4 wskazówki do cukrzycy ciążowej

kobieta w ciąży na skalę

Po kilku dniach płaczu przed moim mężem i rodziną, winiłam siebie za cukrzycę ciążową. Powiedziałem sobie, że to dlatego, że przytyłem i użyłem Google, żeby wkurzyć się w gigantyczne igły, olbrzymie dzieci i gigantyczne ograniczenia żywieniowe.

Przy drugim dziecku (i moim drugim biegu z GD) zrobiłem wszystko spokojnie i nie mrugnąłem rzęsą, ponieważ wiedziałem, że to nie była prawie bestia, którą zrobiłem, aby być pierwszym okrążeniem . Pozwól, że zaoszczędzę Ci upokorzenia płaczu podczas pierwszej wizyty, dzieląc się pewnymi pozytywami dotyczącymi tej nieznośnej diagnozy…

1. To sprawia, że ​​jesteś silniejszy – Przed GD miałem około 9 i pół na metr i nigdy nie zmieniałem pieluchy. 12 tygodni później dla zabawy kłułam palec męża, żeby porównać poziom cukru we krwi (szczęście z nim) i jestem prawie pewien, że poradzę sobie ze wszystkim, co rzuciło we mnie dziecko. Poważnie, jest pewność siebie i pewność, która przychodzi wraz z podjęciem wyzwania w tej sprawie i pokonaniem wszelkich obaw związanych z przelewaniem krwi. Jeśli mogę to zrobić, możesz zrobić to lepiej.

2. Igły nie są takie złe, jak myślisz – A to pochodzi od kogoś, kto zemdlał więcej niż raz w Virginia Blood Donor Services (patrz # 2> wuss-o-meter). Do czasu, gdy sprawdzałem poziom cukru we krwi 4 razy dziennie i podawałem sobie raz dziennie zastrzyki z insuliną, naprawdę nie było problemu. Właściwie zacząłem cieszyć się obserwowaniem, jak różne pokarmy wpływają na mój poziom cukru we krwi i dokumentowaniem tego wszystkiego na małym stoliku dla lekarza. Jedyne, co mogłem zrobić, to nie wrzucać tych śmieci do arkusza kalkulacyjnego i umieszczać je na wykresie za pomocą kodowania kolorami (ponieważ tak właśnie robią panie gniazdujące).

3. Otrzymasz specjalne traktowanie – Ponieważ byłam na insulinie pod koniec mojej pierwszej ciąży (pomimo przestrzegania diety do koszulki), poszłam na cotygodniowe sesje monitorowania stresu, podczas których w zasadzie podłączyłam się do monitora i odpoczywałam przez godzinę, podczas gdy oni patrzyli wszelkie nieprawidłowości w biciu serca dziecka. To pozwoliło mi lepiej zapoznać się ze szpitalnymi monitorami selekcji i skurczów, niż byłbym w innym przypadku, i dało mi coś, na co czekałem podczas odliczania ostatnich tygodni. Ta, która wkrótce ma być nowa, nie lubi godziny na jej czytanie My Weekly słuchając kojącego bicia serca jej dziecka?

4. Będziesz zdrowszy – Zjadłam swoje warzywa przez pierwsze dwie trzecie mojej pierwszej ciąży, ale jadłam też makaron w pudełku z serem, koktajle mleczne i sporadycznie ciasto owsiane z kremem owsianym (a czasami mam na myśli co godzinę). Dieta GD sprawiła, że ​​nie tylko rządziłem nią, ale byłem super zdrowy i zwiększałem liczbę spacerów, których nie wykonywałem tak często, jak powinienem. Właściwie schudłam pod koniec mojej pierwszej ciąży (nie martwcie się, zgromadziłam wystarczające rezerwy, aby żaden lekarz nie przejmował się tym procesem) i wróciłam do mojej wagi sprzed narodzin w 2 tygodnie po porodzie. Jestem pewien, że tak by się nie stało, gdybym przez pozostałe 12 tygodni zagłębił się w owsiankę-krem-placek. Nie mówię, że moje ciało przed narodzinami było czymś, do czego mogła aspirować przeciętna kobieta, ale było to dla mnie!

Jeśli już płakałeś przed swoim endokrynologiem, nie martw się, widzieli to już wcześniej. Mogłem powiedzieć, kiedy pielęgniarka mnie przytuliła, a mój zwykle szorstki lekarz wygłosił przemówienie na temat tego, dlaczego to nie moja wina. Obiecuję ci, nie jest tak źle, jak myślisz, a nas jest wielu. Jeśli musisz, usuń to ze swojego organizmu i pamiętaj, że twój endokrynolog jest twoim przyjacielem. Mała Debbie – nie jest.

Powiązany post: Sześć etapów ciąży