5 rzeczy, których się nauczyłem Karmienie bliźniaków

bliźniaki do karmienia piersią

karmienie piersią bliźnięta Zdjęcie za pośrednictwem Shutterstock

Tak naprawdę nie odnalazłam swojego prawdziwego zaangażowania w karmienie piersią, aż do dnia, kiedy powlokłam się z mojej sali szpitalnej na oddział intensywnej terapii noworodków na karmienie moich dziewcząt o 6 rano. Słodka pielęgniarka powiedziała mi: „Twoja córka wzięła wszystkie dwie uncje mleka, które odciągnęłaś na karmienie o trzeciej nad ranem. Tak trzymaj!”

Bzdury. Ten mały czterokilogramowy dzieciak wypił całą szklankę mleka z piersi, wyczyn, który próbowaliśmy zmusić jej do zrobienia z formułą przez ostatnie kilka dni? To karmienie piersią nie będzie łatwe.

Pod koniec dnia karmienie bliźniaków było cholernie wyczerpujące, ale jak wszystko inne związane z macierzyństwem, musisz robić to, co działa dla ciebie. Moje dzieci by przetrwały – i rozkwitły – tak czy inaczej, ale cieszę się, że się z tym utknąłem. Oto kilka innych rzeczy, których nauczyłem się o karmieniu bliźniąt:

1. Zyskasz nowe uznanie dla krów. Tak, karmienie piersią może być niesamowitym przeżyciem, ale kiedy dwoje dzieci ciągnie za twoje sutki w różnym tempie, zaczynasz nabierać wiele empatii dla biednych krów, które muszą codziennie szarpać za wymiona. Rozmawiałam z kilkoma mamami, które uwielbiały mieć oboje dzieci przy piersi… Nie byłam jedną z tych mam.

2. Będziesz mieć bliźniaki, a następnie Bliźniaczki. Ponieważ karmiłam bliźnięta piersią, a także singleton, mogę z całą pewnością powiedzieć, że moje piersi były imponujące podczas karmienia mojej córki, ale były jak Dolly Parton z moimi bliźniakami. Powiedzmy, że moja poprzednia (ledwo) osoba B nie miała pojęcia, że ​​staniki są w rozmiarze F, a ja wyskakiwałam z nich! Byli też wrażliwi, gdy dwa razy – tak jak mój mąż nie mógł podejść na odległość 10 stóp ode mnie, nie wpadając w oko, gdyby te rzeczy nie były odpowiednio ułożone.

3. Nigdy nie lekceważ potęgi Super Boob. Podobnie jak większość kobiet, początek karmienia moich córek był najtrudniejszy i miałam poważny problem z zatkanym kanałem, który sprawiał, że moja prawa pierś nie działała na około sześć dni. To wtedy odkryłem niesamowitą cudowność, jaką jest mój lewy cycek. Karmił jedną ręką dwie istoty ludzkie przez prawie tydzień. Myślę, że w szczytowym okresie mógł wykarmić całą populację Rhode Island. I dlatego wisi teraz o półtora cala niżej niż mój prawy biust bratek.

4. Z pompą staniesz się BFF. Kiedy powiedziałem innej mamie bliźniaków, że zamierzam spróbować karmić piersią, jej początkowa odpowiedź brzmiała: „Upewnij się, że na początek masz pompę przemysłową”. To było pocieszające. Myślę, że miała na myśli to, że była „na poziomie szpitalnym”, ale to niewiele się różni. Ponieważ większość bliźniaków to wcześniaki, te małe dzieci często nie mogą na początku karmić piersią (lub nie mogą tego robić wydajnie). Odciąganie – przez cały czas – ma kluczowe znaczenie dla wytworzenia wystarczającej ilości mleka, aby nakarmić dwoje rosnących dzieci. Byłem przywiązany do pompy przez pierwsze kilka tygodni – zarówno dlatego, że łatwiej było karmić butelką późno w nocy, jak i dlatego, że wiedziałem, ile mleka otrzymują moje dzieci. I złapałem wiele filmów, kiedy ta maszyna dotarła do drugiej bazy.

5. Spodziewaj się przynieść dzban z ulgą. W porównaniu z moją brutalną ciążą karmienie bliźniąt było nieco łatwiejsze, ale mamie wielorodzinnej niezwykle trudno jest uzyskać dodatkowe mleko. To była wielka ulga, kiedy moja mama mogła od czasu do czasu karmić mlekiem modyfikowanym, abym mógł się przespać kilka godzin, a później, żeby mój mąż i ja mogliśmy wyjść na kolację. Tak, byłoby wspaniale mieć tę zamrażarkę pełną mleka matki, tak jak zrobiłem to dla mojego singletona, ale zrobienie sobie tej przerwy mogło również uratować mi zdrowie psychiczne.

Powiązany post: 18 wskazówek dla nowych matek wielokrotności