Często trudno jest wytyczyć drogę w nieznane. Może nie lubimy przeszłości, ale jest znajoma. Wiemy, jak to zrobić.
Kiedy stajemy przed skrzyżowaniem nieznanych znaków drogowych, zatrzymujemy się, nie wiedząc, co robić.
Myślę o tym prawie za każdym razem, gdy jadę metrem w mieście, w którym nie mieszkam. Nawet jeśli wiem, że wysiadam na właściwym przystanku, po wyjściu z metra rozglądam się dookoła, próbując się zorientować. Którędy mam iść?
To tak, jakbyśmy zostali złapani w wewnętrznym metrze, poruszając się po cienistym podziemiu, próbując zrozumieć zagmatwane bagno wewnątrz. Wyjście na słońce oślepia nas i dezorientuje, zamiast świecić na ścieżce do przodu.
Przez lata prowadziłem setki grup i warsztatów. Jedna rzecz jest niezmiennie konsekwentna: ludzie chcą „to” robić dobrze. Szukamy mapy drogowej, która pomoże nam wyjść z metra, orientować się, próbować zorientować się, którą drogą iść.
Obserwując, jak ludzie dbają o to, by przestrzeń była bezpieczna (r) dla siebie, zdałem sobie sprawę, że jest kilka podstawowych składników, które tworzą pozytywne połączenie i pomagają nam wytyczać naszą drogę do przodu.
1. Pokora
Chęć uczenia się od innych ludzi i brak odpowiedzi na wszystkie pytania.
Ta jakość obejmuje również zdolność do zaoferowania własnego doświadczenia, nawet jeśli nie jesteś pewien, czy jest „właściwe” lub jeśli inni uznają je za wartościowe.
Dr John Gottman, autor wielu książek, badał pary i ich interakcje. Odkrył, że ważną cechą bycia połączonym jest możliwość wpływania na kogoś innego.
Dzieje się tak, gdy słuchamy, aby usłyszeć perspektywę innej osoby, nawet jeśli nie odzwierciedla ona całkowicie naszej własnej.
2. Docenianie innych / Zakładanie najlepszych
Dostrzeganie w innych tego, co najlepsze i pokazanie innym, w jaki sposób inni się do Ciebie przyczyniają.
Jednocześnie musimy realistycznie oceniać możliwości innych ludzi. Ludzie są z natury dobrzy – ale czy osoba, z którą masz do czynienia, jest w stanie żyć zgodnie z własnymi wartościami? Czy Twoje wartości są z nimi zgodne?
Czasami przepaść między potencjałem a rzeczywistością jest zbyt duża. Kiedy widzisz najlepsze i zakładasz najlepsze, nie oznacza to przymykania oka na niezdolność innych do bycia tym, kim chcą być – lub kim mamy nadzieję, że będą.
3. Współczucie i życzliwość
Często nie doceniamy tego, ile dobra, życzliwości i współczucia potrzebujemy. To naprawdę krytyczny składnik.
Innymi słowami na to może być delikatność lub dbanie o siebie. Jak opisujesz tę cechę, która, jak zauważasz, tworzy pozytywne połączenia?
4. Szacunek i godność
Z kimkolwiek masz do czynienia, tak jak ty, zawsze zachowywał się dobrze i… nie tak dobrze. Ukształtowały je okoliczności życia. Nasza kultura i społeczeństwo je ukształtowały.
Czasami ty lub inni ludzie nie mieliście możliwości lub okazji, aby sprostać ich „potencjałowi”.
Mogą być zniechęceni, źli, przestraszeni, rozczarowani. Albo mogą natknąć się na osoby uprawnione, zarozumiałe, obronne.
Jakkolwiek są, czy potrafisz znaleźć sposób, by uhonorować i uszanować życie, które przeszli… aby przyprowadzić ich tutaj do tego momentu, w którym patrzysz na nich?
5. Chęć słuchania, słyszenia siebie i innych ludzi
Znasz te chwile, kiedy ktoś coś mówi i już zastanawiasz się, jak zareagować, a może nawet wyodrębnić to, co mówi, czekając (może nawet niecierpliwie) na wskoczenie?
Jednym z wielkich darów, których tak wielu z nas nigdy nie miało, była gotowość innej osoby, szczególnie opiekuna, do prawdziwego dostrojenia się do nas, słuchania naszych słów i wewnętrznego świata, z którego te słowa wynikają.
To także jedna z ważnych rzeczy, które możemy zrobić dla siebie: słuchać naszego wewnętrznego świata. Kiedy głęboko słuchamy, cicha przestrzeń otwiera możliwości.
6. Potwierdzenie jądra
W wypowiedzi kogoś innego zawsze jest coś, z czym możemy się przyłączyć. To może być drobiazg. To może nie być główny punkt, o którym mówi osoba. Może to być nić, ale właśnie tego szukamy, coś, co otwiera nasze serce, by rezonować z drugą osobą, co z kolei otwiera drzwi do połączenia.
7. Dołączanie do tego, co nas łączy, a nie co nas dzieli
Czasami ludzie mówią rzeczy, z którymi się nie zgadzamy, może nawet mocno. Jeśli zaczniemy od tego, najprawdopodobniej się wycofają, szukając jakoś ochrony. Jeśli zaczniemy od przyłączenia się do osoby nawet na małym, małym jądrze, z którym się zgadzamy lub z którym się łączymy, ustanawiamy między nami pełną serca ścieżkę.