Boisz się łamania dziecka

Wszyscy nowi rodzice martwią się, że w jakiś sposób złamią dziecko, kiedy po raz pierwszy przyniosą do domu tego malutkiego, wiotkiego i jakże kruchego noworodka ze szpitala – a każdy, kto mówi inaczej, robi bardzo dobry pokaz pewności siebie. . Więc naprawdę nie jesteś sam w swoich zmartwieniach, ale oto prawda, która powstrzyma cię przed drżeniem w kapciach za każdym razem, gdy będziesz gotowa do odebrania noworodka: Nie możesz złamać dziecka. Ten młody, bezradny noworodek jest tak naprawdę niesamowicie sprężystą, elastyczną istotą. I nie skończysz z wyrwaniem jego ramion z orbit ani złamaniem tych małych palców u nóg i palców, wykonując rutynową pielęgnację dziecka, jak zmiana stroju, kołysanie go do snu lub kąpiel (mokre dzieci są super śliskie i będziesz musiał dobrze się trzymać) – bez względu na to, jak niezdarnie się czujesz, gdy się nim trzymasz. A oto jeszcze lepsza wiadomość: ta faza minie, zanim się zorientujesz. Zanim Twój noworodek skończy trzy miesiące, minie ten etap drżącej galaretki i uzyska dobrą kontrolę nad swoją chwiejną głową i wiotkimi kończynami i będzie wyglądał bardziej jak krzepkie dziecko – a mniej jak szmaciana lalka. I miniesz etap niepewności, boję się, że złamie dziecko i będziesz go otaczać jak naturalny. Do tego czasu te wskazówki mogą przyspieszyć czynnik komfortu wokół twojego niezbyt delikatnego dziecka, nawet na w dni, w których sam czujesz się najbardziej kruchy. Ale łatwiej to zrobić, jeśli podniesiesz go jedną ręką podtrzymującą jego głowę, szyję i kręgosłup, a drugą ręką schowaną pod jego pośladkami, aby zapewnić wystarczające wsparcie. Nie martw się, jeśli dotkniesz tych miękkich plam (zwanych ciemiączkami) na jego głowie – są dobrze chronione przez mocną membranę. I nie martw się, jeśli łopatka twojego noworodka lekko się trzepocze, gdy próbujesz udoskonalić swój ruch – to go nie zaszkodzi. (Oczywiście staraj się nie potrząsać dzieckiem, ponieważ może to spowodować poważne obrażenia.) Trzymaj się koszulek z zatrzaskami bocznymi (i, gdy wypadnie kikut pępka, tych z szeroką szyją), śpiworów i strojów zapinanych na zatrzaski lub zamki błyskawiczne aż do momentu, w którym poczujesz się komfortowo zakładając i zdejmując ubrania na głowę dziecka. Unikaj uroczych, ale niepraktycznych ubrań – wszystkiego, co zapina się na plecach lub malutkich golfów, ale nie zatrzaskuje się. Poza tym te wszystkie zdmuchiwane zmiany pieluch i wypluwające plucie dadzą Ci wiele okazji do zmiany ubranka Twojego nowego dziecka jeszcze raz… i jeszcze raz… i jeszcze raz (Co! Spluć jeszcze raz! Właśnie zmieniłem tę koszulkę!). Zaleta: wkrótce poczujesz się jak stary profesjonalista w tej zmieniającej się grze. Baw się dobrze, czując się komfortowo z noworodkiem!