Chińscy naukowcy twierdzą, że koronawirus powstał w Indiach latem 2019 roku

Wraz z rosnącym napięciem między Indiami a Chinami, najnowszy raport Chińskiej Akademii Nauk obarcza winą za koronawirusa Indie.

Śmiertelny wirus, SARS-CoV-2, zaraził ponad 6 milionów ludzi na świecie i do tej pory odpowiadał za ponad 14 istnień lac.

Przeczytaj także – Otyłość, spożywanie alkoholu może obniżać skuteczność szczepionek Covid-19 Twierdzenia chińskich naukowców Gdy zespół Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) przygotowuje się do zbadania pochodzenia wirusa, chińscy naukowcy wymyślili nową teorię.

W nowym raporcie zatytułowanym „The Early Cryptic Transmission and Evolution of Sars-Cov-2 in Human Hosts” twierdzą oni, że choroba wirusowa powstała w Indiach latem 2019 roku.

Zarzucili, że przenosi się ze zwierząt na ludzi poprzez zakażone woda, a następnie niezauważona dotarła do Wuhan, gdzie została po raz pierwszy zidentyfikowana.

Przeczytaj także – „Nie bierz szczepionki Covid-19, jeśli …”: Firma Covaxin ostrzega ludzi w obawie Po raz pierwszy powiązano to z przypadkami „zapalenia płuc niewiadomego pochodzenia” na targu owoców morza w mieście Wuhan.

WHO poinformowało również, że pierwszy przypadek został znaleziony w Wuhan w Chinach w grudniu 2019 r.

Przeczytaj także – Ostrzeżenie dotyczące szczepionki Covid-19: Covishield nie jest zalecany osobom uczulonym na którykolwiek z jej składników Chińscy naukowcy podejrzewają 8 innych krajów Od początku pandemii , zgłoszono, że koronawirus pochodzi z Chin.

Jednak naukowcy argumentują, że tylko dlatego, że Wuhan jest miejscem, w którym wykryto wirusa po raz pierwszy, nie oznacza to, że jest to miejsce jego pochodzenia.

W swoim artykule chińscy naukowcy zastosowali „analizę filogenetyczną” – badanie mutacji wirusa.

Wirus, jak wszystkie komórki, mutuje podczas rozmnażania, co oznacza, że ​​w ich DNA za każdym razem, gdy się replikują, zachodzą niewielkie zmiany.

Twierdzą, że ich metoda dochodzenia wyklucza wstępne twierdzenia, że ​​wirus znaleziony w Wuhan jest „oryginalnym” wirusem.

Zamiast tego przypinają go do ośmiu innych krajów, w tym Bangladeszu, USA, Grecji, Australii, Indii, Włoch, Czech, Rosji czy Serbii.

Teoretyzują również, że druga co do wielkości zarejestrowana fala upałów, która szalała od maja do czerwca 2019 roku w Indiach i Pakistanie, spowodowała poważny kryzys wodny w regionie.

Doprowadziłoby to do tego, że dzikie zwierzęta, takie jak małpy, walczyłyby między sobą o wodę, co z kolei zwiększyłoby prawdopodobieństwo interakcji między człowiekiem a dzikim zwierzęciem.

Spekulowano również, że zły system opieki zdrowotnej i młoda populacja z mniej poważnymi objawami , pozwoliło wirusowi rozprzestrzeniać się niezauważenie przez kilka miesięcy.

Ponadto wskazali, że koronawirus mógł rozprzestrzenić się na inne kraje z ich listy przed przybyciem do Chin.

Eksperci nazywają chińskie badania błędne i stronnicze Pomimo twierdzeń chińskich naukowców, wielu ekspertów odrzucało te twierdzenia, nazywając je „wadliwymi”.

David Robertson, ekspert z Uniwersytetu w Glasgow, stwierdził, że argument ten niewiele wnosi do zrozumienia choroby wirusowej i jest „z natury stronniczy”.

To nie pierwszy raz, kiedy Chiny wskazują na inny kraj.

Pierwszym celem winy były Włochy, a następnie Stany Zjednoczone i wiele innych krajów.

Najnowszym na chińskiej liście krajów obwinianych za koronawirusa są Indie.

Dzieje się tak w kontekście rosnących napięć politycznych między dwoma krajami.

Opublikowano: 29 listopada 2020, 23:28 | Zaktualizowano: 30 listopada 2020 09:59