Mamusie, powiedz małżonkowi, żeby zrobił twoje zdjęcie (będziesz taka szczęśliwa, że ​​to zrobiłaś)

mama robi rodzinne zdjęcia z wakacji
Alice Seuffert

Moja córka błagała mnie o stworzenie fotoksiążki dokumentującej nasze rodzinne wakacje w Dakocie Południowej. Minął rok od tej podróży, a my zbliżaliśmy się do następnych rodzinnych wakacji. Siedziałem z nią przez żmudny proces pobierania zdjęć, kreślenia tekstu oraz wybierania kolorów i grafik do naszej fotoksiążki. Zajęło mi to całe wieki i bez jej namowy, żebym to zrobił, prawdopodobnie nigdy bym tego nie skończył.

Kiedy składałem książkę, zauważyłem coś, co stało się bardziej widoczne, gdy była skończona. Byłem tylko na zdjęciach, które były autoportretami lub zdjęciami grupowymi, o wykonanie których poprosiliśmy nieznajomego. Były tam piękne zdjęcia mojego męża podczas interakcji z naszymi dziećmi na wakacjach, zarówno szczere, jak i pozowane. Jednak nie było takich moich zdjęć. Mój mąż mówi, że jego telefon nie jest świetny w robieniu zdjęć, ale przede wszystkim nigdy o tym nie myślał. Nigdy nie widział, żebym zniknął z wakacji, ale brakowało mnie na zdjęciach.

Alice Seuffert

Ponieważ nasz projekt fotoksiążki zderzył się z naszymi następnymi rodzinnymi wakacjami, miałem świeżo w pamięci, kiedy wyjeżdżaliśmy na kolejną podróż. Zaledwie kilka godzin po naszej podróży mój telefon zapełniał się autoportretami samochodów i zdjęciami moich dzieci i męża podczas postojów. Osiedliliśmy się w miejscu docelowym i wspomniałem mężowi, że czułem się, jakbym tęsknił za zdjęciami z poprzednich rodzinnych wakacji.

Zaplanowałem podróż.

Zajmowałem się wszystkimi logistycznymi szczegółami rezerwacji hoteli, sprawdzając, czy mają basen i bezpłatne śniadanie.

Planowałem posiłki i szukałem informacji o restauracjach.

Przewijałem fora dyskusyjne o zajęciach przyjaznych dzieciom.

Zarezerwowałem wycieczki i prowadziłem bieżącą listę opcji na nasze dni i noce.

Zachowałem arkusz kalkulacyjny naszej listy pakowania.

Spakowałem dzieciaki i upewniłem się, że mają dodatkową bieliznę, ubrania na wypadek zimna i dodatkowy kostium kąpielowy na mokry kostium.

Spakowałem ich ulubione książki, filmy, gry, a nawet kupiłem nowe zajęcia do samochodu.

Upewniłem się, że mamy samochodowe przekąski i dobre playlisty muzyczne.

A kiedy tam byliśmy, bawiłem się z dziećmi w hotelowym basenie, upewniając się, że rozumieją historię odwiedzanych przez nas obszarów, zachęcałem je do nowych zajęć i poświęciłem więcej czasu na czytanie dzieciom, robienie pojedynczych rzeczy -jedna czynnosc. A jednak, jako osoba, która sprawiła, że ​​te wakacje się wydarzyły, brakowało mnie na prawie wszystkich zdjęciach z wakacji.

Kiedy powiedziałam mężowi coś o tym, jak tęskniłam za zdjęciami, nie bronił się ani nie usprawiedliwiał przeszłości. Zamiast tego powiedział, że dołoży wszelkich starań, aby uchwycić wyjątkowe chwile z naszą rodziną na wakacjach.

Alice Seuffert

A tym razem na wakacjach mój mąż zwracał uwagę na wyjątkowe chwile. Czasami słyszałem, jak mówił: „To wspaniały moment dla mamy”, a on biegł i chwytał aparat. Pewnego razu, kiedy byłem w kostiumie kąpielowym, stałem w kuchni i dawałem synowi lekcję gotowania z masłem orzechowym i galaretką. Pozwoliłem mu zrobić zdjęcie.

Alice Seuffert

Innym razem widziałem go kątem oka, robiąc nam zdjęcia. Tak jak wtedy, gdy leżałem brzuchem na plaży z dziećmi kopiącymi w piasku. Nie zdawałem sobie sprawy z zakresu jego fotografii, dopóki nie wróciliśmy do domu. Ściągałem zdjęcia, a on zaczął wysyłać je na mój telefon. Uchwycił tak wiele wyjątkowych chwil, z których wiele jest teraz moimi ulubionymi zdjęciami z moimi dziećmi.

Alice Seuffert

Dowiedziałem się, że nie mogę po prostu zakładać, że ktoś inny zrobi te zdjęcia. Muszę poprosić męża o zrobienie zdjęcia. Muszę też mieć pewność, kim jestem w tej chwili, a to oznacza, że ​​czuję się komfortowo we własnej skórze, szortach i kostiumie kąpielowym, aby zrobić sobie zdjęcie. Oznacza to również, że kiedy patrzę na te zdjęcia, nie myślę o wielkości moich ramion w koszuli bez rękawów, klapie brzucha, która wisi w moim kostiumie kąpielowym, ani o tym, jak wyglądały moje rozczochrane włosy. Liczy się tylko osoba, którą jestem na tych zdjęciach i mama, którą jestem dla moich dzieci, bo któregoś dnia te zdjęcia będą obrazami, które przywołują ich wspomnienia z wakacji i matki, którą im byłam.

Alice Seuffert

W końcu jestem na naszych rodzinnych zdjęciach z wakacji.

Bycie na rodzinnych wakacyjnych zdjęciach jest dowodem na to, że kobieta, która włożyła krew, pot i łzy, by te wakacje się odbyły, naprawdę tam była. Nie była tam tylko po to, by przygotowywać posiłki, zmywać naczynia, podnosić czy pakować walizki. Mieszkała tam i kochała swoją rodzinę, o czym chcę, aby moje dzieci zapamiętały nasze wakacje.

Alice Seuffert