Moczenie nocne w dzieciństwie jest dziedziczne, a nie leniwe

moczenie nocne w dzieciństwie jest dziedziczne
jes2ufoto / Getty Images

Kiedy byłem dzieckiem, zamoczyłem się w łóżku, dopóki nie miałem około 10-11 lat. Ze względu na potencjalne wypadki nie wolno było niczego oprócz łyków wody po godzinie 17:00. Mleko mleczne, kofeina i czekolada drażniły moje objawy, więc chociaż byłem jeszcze dzieckiem, powstrzymałem się od dodawania tych rzeczy do swojej diety ze strachu, że obudzę się przemoczony…. nawet gdyby była 10 czy 11 rano, a nie spałabym przez wiele godzin. Brałem nawet lek o nazwie DDAVP, który miał mnie powstrzymać przed moczeniem nocnym prawie każdej nocy.

Mimo to, przez wiele nocy budziłem się przemoczony we własnym moczu. Moja mama zawsze była bardzo miła w tej sytuacji i robiliśmy zwykłą rutynę rozbierania łóżka i robienia go nowego, a potem brałem prysznic lub myłem się przed pójściem spać. Czasami (w najgorsze noce) zdarzało się to dwa razy w ciągu jednej nocy. To było wyczerpujące.

Nigdy nie sprawiała, że ​​czułem się winny z powodu mojego problemu – ponieważ był poza moją kontrolą – ale to nie sprawiło, że był on mniej krępujący niż już dla mnie. Moczenie nocne przeszkadzało mi w spokojnym nocnym wypoczynku i jako małe dziecko zawsze odmawiałem zostania na noc z przyjaciółmi (a czasami z rodziną), aby uniknąć zakłopotania.

Kiedy więc któregoś ranka natknęłam się na artykuł i przeczytałam poniższe komentarze na temat moczenia nocnego w dzieciństwie, byłam głęboko zasmucona, widząc, że tylu rodziców nadal nie rozumie tego niezwykle powszechnego problemu. Najczęściej powtarzane i negatywne słowo pochodzące z sekcji komentarzy? Lenistwo.

Jako osoba, która zmagała się z tym niesamowicie irytującym, ale bardzo powszechnym problemem i przezwyciężyła, mogę śmiało potwierdzić, że moczenie nocne byle co ale leniwe zachowanie. Który dzieciak chciałby obudzić się z zimna i sikaniem o 3 nad ranem? Nikt tego nie chce, a to straszna rzecz, przez którą trzeba przejść. Nie tylko to, ale sugestia, że ​​moczenie nocne jest spowodowane lenistwem, jest dla mnie niedorzeczna. Dzieci nadal moczące łóżeczko muszą się obudzić, zmienić pościel, wziąć prysznic, a następnie wrócić do łóżka. To o wiele bardziej kłopotliwe niż zwykłe budzenie się i chodzenie do łazienki.

Nie zawstydzajmy ani nie piętnujmy naszych dzieci za problem medyczny.

Moczenie nocne (znane również jako moczenie mimowolne) jest stanem chorobowym i tak powinno być traktowane. Jeśli dziecko nigdy nie było suche w nocy przez dłuższy czas, jest to znane jako pierwotne moczenie nocne i jest bardziej niż prawdopodobne, że ma to związek z genetyką. Istnieje inna forma moczenia nocnego, która może wskazywać na dalsze problemy medyczne lub emocjonalne, i jest ona określana jako wtórne moczenie nocne.

W przeciwieństwie do moczenia podstawowego, moczenie nocne występuje wtedy, gdy dziecko było suche przez dłuższy czas (co najmniej sześć miesięcy), ale zaczyna się często lub stale ustępować. W takich przypadkach zawsze najlepiej skonsultować się z pediatrą dziecka, aby wykluczyć infekcję dróg moczowych, zaburzenia snu lub przyczyny związane ze stresem.

Ale jeśli masz na dłoniach główny czynnik moczący w łóżku, nie szukaj dalej niż własne DNA jako możliwej przyczyny.

„Większość moczenia nocnego jest dziedziczna” – powiedział dr Howard Bennett, pediatra i autor Waking Up Dry: przewodnik, który pomoże dzieciom przezwyciężyć moczenie nocne, roszczenia. „W przypadku trojga na czworo dzieci rodzic lub krewny pierwszego stopnia również moczy łóżko w dzieciństwie”.

Dla mnie był to mój tata, wujek, trzech kuzynów i dziadek. To długa kolejka ludzi, którzy jako dziecko walczą o suchość przez całą noc, więc nic dziwnego, że odziedziczyłem również ten gen moczenia nocnego.

Ale dlaczego niektóre dzieci mają problemy przez wiele lat, a inne nie?

Po pierwsze, być może zauważyłeś, że historia moczenia nocnego w mojej rodzinie to głównie mężczyźni. Według badań moczenie nocne występuje u mężczyzn trzy razy częściej niż u kobiet. Ponadto, zgodnie z tym samym badaniem, naukowcom udało się zlokalizować określone geny, które prowadzą do opóźnionej nocnej kontroli pęcherza na chromosomach 13, 12 i 8.

Pierwotne moczenie nocne jest generalnie przyczyną genetyczną i ważne jest, aby dzieci i rodzice to zrozumieli. Bennett mówi, że większość rodziców, którzy doświadczają tego samego problemu, jest w stanie lepiej poinformować o tym swoje dzieci. „To pomaga dziecku zrozumieć, że nie jestem sam i to nie moja wina”.

Dzieci w naturalny sposób uzyskują kontrolę nad pęcherzem w różnym wieku, a moczenie nocne nie jest rzadkością. W rzeczywistości jest pięć do siedmiu milionów dzieci, które zmagają się z suchością w nocy. 15% pięciolatków wciąż moczy łóżko, podczas gdy 10% sześciolatków też ma problemy. I chociaż jest to mniej powszechne i na pewno rzadziej się o tym mówi, nadal 1-2% dzieci w wieku 14 lat i starszych boryka się z tą diagnozą medyczną.

Ale ponieważ ten temat jest często trzymany w tajemnicy, aby uniknąć upokorzenia, dzieci mogą czasami czuć, że są same w sytuacji moczenia nocnego. „W przeciwieństwie do astmy czy alergii, po prostu nie mówi się o tym poza domem” – mówi Bennett.

Moje najstarsze dzieci to czteroletnie bliźniaki i oboje wciąż moczą łóżko. Teraz przyjmuję rolę, jaką niegdyś odegrała moja mama, rozbierania pościeli i ponownego ścielenia łóżka. To wyczerpujące – rozumiem. Ale nie jest tak źle, jak budzenie się przemoczone we własnym moczu. I na pewno nie jest to coś, czego bym im kiedykolwiek wstydził. Przypominam im, że to nie ich wina. Moczenie nocne nie jest lenistwem; to jest dziedziczne.

Długotrwałe moczenie nocne powinno być zawsze omówione z pediatrą Twojego dziecka, zwłaszcza jeśli wystąpiło nagłe. Wiele dzieci – w tym młoda ja – uważa, że ​​są jedynymi, które moczyły łóżko, dlatego ważne jest, aby być otwartym i szczerym wobec dziecka, jeśli nadal zmaga się z suchością w nocy. Niech wiedzą, że są jednym z milionów dzieci, które wciąż budzą się mokre i to nie ich wina. Przypomnij im, że jesteś ich bezpiecznym miejscem dla tych przemoczonych w środku nocy, pobudek. I zapewnij ich, że razem przez to przejdziecie.

I nigdy nie nazywaj ich leniwymi.