Prawda jest taka, mamo, seksapil to stan umysłu. Nawet jeśli kontynuujesz treningi po urodzeniu dziecka i zdrowe odżywianie (co powinieneś, ponieważ obie te rzeczy poprawią Twój nastrój i poziom energii), rozpocznij nową kampanię: znajdź w sobie seksowną mamę (ona tam jest!). Nie umieszczaj rozstępów ani dodatkowego obciążenia pod mikroskopem (tak naprawdę nikt ich nie widzi ani nie przeszkadzają, oprócz Ciebie!) … Zamiast tego spróbuj spojrzeć na duży obraz. Jesteś piękną nową mamą z pięknym nowym dzieckiem. Nie jesteś tą samą osobą, którą byłaś przed zajściem w ciążę, ale w ramach pakietu ciążowego, który obejmował zawiniątko wokół talii, zostałeś obdarowany zawiniątkiem w ramionach, więc najpierw spróbuj myśleć pozytywnie (zarobiłeś te małe niedoskonałości wykonujące najlepszą pracę). Następnie spróbuj sobie przypomnieć, że jesteś kimś więcej niż mamą … wciąż jesteś kobietą, kobietą, w której zakochał się twój mąż … i prawdopodobnie zakochała się jeszcze bardziej teraz, kiedy ty uczynił go tatusiem. Podaruj sobie rozpieszczanie, na jakie zasługujesz… czy to w domu mani-pedi i zabieg na twarz, czy budżet i opiekunka do dziecka, jeśli pozwala na to salon. Zdobądź fryzurę, którą łatwo zdmuchnąć. Pozbądź się potu, kiedy tylko możesz, i wciśnij się w coś, co nie jest poplamione przez plucie. Pij pięć każdego dnia, aby nałożyć odrobinę makijażu – nawet odrobina tuszu do rzęs i błyszczyka do ust oraz dużo korektora mogą odwrócić twoją grymasę do góry nogami. Dodaj odrobinę swojego ulubionego zapachu (oprócz zapachu nowego dziecka). Umów się na regularną randkę, a kiedy nie możesz znaleźć opiekuna, przynieś randkę do domu … kolacja przy świecach, przytulanie się na sofie, oglądanie filmów, całowanie się jak kiedyś, ocieranie się nawzajem pachnącym olejkiem do masażu … a jeśli jedna rzecz prowadzi do drugiej, możesz skończyć się kochaniem, a przede wszystkim pamiętaj, że ponad wszystkimi innymi cechami pewność siebie jest seksowna. Pomyśl, że jesteś seksowna, a ty też będziesz się czuła seksowna. W końcu, jeśli seksapil jest stanem umysłu i tak jest, możesz się do tego namówić. Zacznij mówić, piękna mamo!