Nawet nauka się zgadza, dosłownie nie możesz zepsuć dziecka

Nawet nauka się zgadza, dosłownie nie możesz zepsuć dziecka
DGLimages / Shutterstock

– Czy nigdy nie kładłeś tego dziecka?

– Nie chcesz go rozpieszczać?

„Zacznij go uczyć, jak się uspokoić teraz, zanim będzie za późno.”

Tak, to były rzeczy, które mi mówiono, kiedy moje dzieci były noworodkami. Nie, nawet gdy mieli kilka miesięcy. Kiedy były małymi dziećmi świeżo po wyjściu z macicy, miałem nieznajomych, członków rodziny – i tak, nawet lekarzy – pytali, czy będę rozpieszczać swoje dzieci, trzymając je cały czas.

Patrząc wstecz, wiem, jak absurdalne były te stwierdzenia. Moi chłopcy mają teraz 4 i 9 lat i śmigają obok mnie tak szybko, że muszę ich błagać, aby usiedli i przytulili się do moich kolan, tak jak robili to wiele lat temu. W tamtym czasie nie wiedziałam jednak na pewno, że moje dzieci w końcu będą całkowicie niezależne, więc krytyka zdecydowanie przeszła mi przez skórę.

Chodzi o to, że trzymanie moich dzieci prawie 24 godziny na dobę, tak jak robiłem to w tamtych miesiącach, nie było do końca wyborem. To była konieczność. Jeśli kładę swoje dzieci, płaczą swoje małe główki.

Może mógłbym im na to pozwolić, i może nauczyliby się jakoś uspokoić, ale każdy instynkt w moim ciele podpowiadał mi, że jeśli moje dziecko płacze, trzeba go podnieść. I poszedłem z tym instynktem, mimo że czasami otrzymywałem brudne spojrzenia i osąd.

Okazało się, że moje instynkty były absolutnie słuszne. Dzidziusie robić muszą być trzymane, gdy się denerwują – i to nie tylko dlatego, że są słodkie i milutkie, a ich włosy pachną jak niebo. Okazuje się, że jest mnóstwo badań potwierdzających twierdzenie, że dosłownie nie można zepsuć dziecka. W rzeczywistości trzymanie dzieci na rękach jest tak naprawdę niezbędne dla ich zdrowia i rozwoju.

Niedawno wyszło badanie Pediatria przyjrzeli się skutkom kontaktu skóry ze skórą u wcześniaków. Przyjrzeliśmy się z daleka, patrząc nie tylko na bezpośrednie skutki trzymania wcześniaków przy skórze we wczesnych tygodniach, ale także na to, jak wpłynęło to na te dzieci po 20 latach.

Wcześniaki, którzy doświadczyli “ skóry do skóry ”, mieli wyższe IQ, znacznie większe obszary istoty szarej w mózgu, a nawet zarabiali wyższe zarobki w pracy niż ci, którzy nie mieli opieki “ skóra do skóry ”. Kohorta „skóra do skóry” również wykazywała mniejszą skłonność do nadpobudliwości i agresji w szkole i rzadziej doświadczała nieobecności w szkole.

Oczywiście badanie to dotyczyło zwłaszcza wcześniaków, które są szczególnie wrażliwe i potrzebują TLC. Ale badania nad pełnowartościowymi dziećmi dają podobne wyniki. To badanie z 2012 r. Przeprowadzone przez Rejestr Cochrane Grupy ds. Ciąż i Porodów wykazali, że urodzone o czasie dzieci, które we wczesnych latach otrzymywały pielęgnację skóry do skóry, miały lepszą stabilność sercowo-oddechową, wyższy wskaźnik karmienia piersią i mniejszy płacz.

I nie chodzi tylko o te chwile tuż po urodzeniu. Prosty akt trzymania dziecka na rękach ma znaczące pozytywne skutki przez wiele tygodni po urodzeniu. Starsze, ale równie istotne badanie z Pediatria pokazuje, że przytulanie dzieci ma ogromny wpływ na ich zadowolenie, a nawet zdolność do częstego karmienia. Co więcej, noszenie dziecka przez znaczną część dnia zmniejsza niepokój i objawy kolki, które osiągają szczyt w wieku 6 tygodni (podnieś rękę, jeśli masz dziecko z kolką i zrobiłabyś wszystko, aby ten płacz się skończył!).

Chcieć więcej? Trzymanie dziecka podczas bolesnych zabiegów medycznych, takich jak szczepienia i ukłucia pięty, znacznie zmniejsza odczuwanie bólu przez dziecko, zgodnie z obszernymi badaniami na ten temat. Skóra do skóry ma również znaczący wpływ na zdolność dziecka do prawidłowego karmienia piersią i niezależnie od metody karmienia, trzymanie dziecka absolutnie pomaga rodzicom tworzyć więzi i tworzyć głębokie i trwałe więzi.

Jeśli jesteś trochę maniakiem nauki i chcesz zanurkować jeszcze głębiej, przeczytaj ten niesamowity artykuł, pierwotnie opublikowany w czasopiśmie Recenzje pielęgniarstwa noworodków i niemowląt, przez Raylene Phillips, MD i konsultantkę laktacyjną. Dr Phillips wyjaśnia, że ​​mózgi niemowląt znajdują się w krytycznym okresie rozwoju w ciągu tych pierwszych kilku miesięcy i nie są jeszcze w pełni ukształtowane, więc rodzaj opieki, jakiej doświadczają dzieci, ma kluczowe znaczenie dla optymalnego rozwoju mózgu.

„[T]ciało migdałowate znajduje się w krytycznym okresie dojrzewania w ciągu pierwszych 2 miesięcy po urodzeniu ”- pisze dr Phillips. „Ciało migdałowate znajduje się głęboko w centrum mózgu i jest częścią układu limbicznego zaangażowanego w uczenie się emocjonalne, modulację pamięci i aktywację współczulnego układu nerwowego. Kontakt skóra do skóry aktywuje ciało migdałowate na drodze przedoczodołowej, a tym samym przyczynia się do dojrzewania tej ważnej struktury mózgu ”.

Uff! To było dużo, prawda? Mógłbym też mówić dalej i dalej, ponieważ okazuje się, że istnieje skarbnica danych popartych naukowo, aby udowodnić, że nie ma absolutnie żadnego sposobu, aby zepsuć dziecko. Zero. Zilch.

W rzeczywistości prawie wszystkie badania wskazują na to nie wystarczające trzymanie dziecka może mieć negatywne konsekwencje dla zdrowia i rozwoju.

Prawie chciałbym móc cofnąć się w czasie i przedstawić wszystkie te dane osobom, które krytykowały mnie za trzymanie moich dzieci w ramionach lub przypięte do mnie w nosidełku 24/7. Ale szczerze mówiąc, jestem prawie pewna, że ​​byłam jak większość młodych mam – zbyt wyczerpana i wysmażona, by dużo się kłócić lub badać.

Na szczęście większość matek ma wystarczająco silny instynkt i nie potrzebuje badań, aby powiedzieć im, że ich dziecko należy w ich ramionach, a pomysł zepsucia dziecka to totalna bzdura. Ale jeśli potrzebujesz jakichkolwiek danych naukowych, aby to udowodnić, zaufaj mi, są one dostępne – i coraz więcej z nich wychodzi.

Albo zawsze możesz po prostu dać każdemu niedowidzącemu swoją najlepszą „odpoczywającą dziwkę”, złapać dziecko i uciec do niego. To też działa dobrze.