Organizacja non-profit, która pomaga rodzicom w żałobie, cierpi w następstwie COVID-19

Nonprofit-Organisation-Grieving-Parents-1
Dzięki uprzejmości Jenny Fletcher

CW: utrata dziecka

COVID-19 ma ogromny wpływ na zdrowie matek i utratę dzieci. Ograniczenia dotyczące odwiedzających szpital oznaczają, że dostęp do wsparcia dla rodziców w żałobie jest ograniczony. Jako rodzic martwego dziecka, to mnie niszczy.

Kiedy w 2018 roku jeden z moich bliźniaków urodził się martwy, mieliśmy szczęście, że mieliśmy pokój pełen przyjaciół i rodziny, który podtrzymywał na duchu. Zaaranżowali profesjonalnego fotografa przez Now I Lay Me Down to Sleep, aby uchwycić chwile spędzone z naszym słodkim chłopcem.

Now I Lay Me Down to Sleep to organizacja non-profit, której celem jest uchwycenie cennych chwil pogrążonych w żałobie ze swoimi zmarłymi lub śmiertelnie chorymi noworodkami, zapewniając rodzicom profesjonalnego fotografa.

Organizacja non-profit, która pomaga rodzicom w żałobie cierpi po COVID-19 Dzięki uprzejmości Jenny Fletcher

Te zdjęcia są teraz jeszcze ważniejsze. Niektórzy pogrążeni w żałobie rodzice nie tylko odkrywają, że ich szpital nie przyjmuje gości, ale także usługi pogrzebowe są ograniczone. Zdjęcia są teraz nie tylko wspomnieniem dla rodzica, ale także sposobem dla dziadków i dalszej rodziny na spotkanie i żałobę dziecka.

Specjalista ds. Zdrowia psychicznego w okresie okołoporodowym, Cara Koslow MS, NCC, LPC, mówi: „Przed COVID zdjęcia potwierdziły stratę. Strata dziecka jest piętnowana i nikt nie mówi o trudnościach, jakie ona stwarza. Zdjęcia pozwalają rodzicom zrobić coś, co upamiętni dziecko. Teraz, przy wszystkich ograniczeniach dotyczących usług pogrzebowych, nie ma typowych tradycji. W tej sytuacji może zapewnić zamknięcie w dzieleniu się z rodziną i przyjaciółmi ”.

W obliczu COVID-19 patrzę wstecz i jestem niezmiernie wdzięczny, że mogłem mieć te momenty. W obecnej sytuacji organizacji coraz trudniej jest zapewnić utratę rodzinom zdjęć pamiątkowych. Organizacja stara się dostosować do sytuacji, zapewniając pielęgniarkom i lekarzom szkolenie w zakresie robienia wysokiej jakości zdjęć dla rodzin oraz oferując dwa kredyty za ukończenie kursu.

Missy Thomas jest odpowiedzialna za kierowanie programem organizacji. Thomas mówi, że pomysł na program przyszedł jej do głowy rok temu. Przez długi czas była wolontariuszką Now I Lay Me Down to Sleep, zachowując chwile pełne miłości, które mają trwać całe życie dla pogrążonych w żałobie rodzin i współpracując z fotografami i szpitalami w całym kraju, aby wysłać fotografów do rodziców w żałobie.

Organizacja non-profit, która pomaga rodzicom w żałobie cierpi po COVID-19 Dzięki uprzejmości Jenny Fletcher

Niestety, nawet w normalnych czasach nie zawsze jest wystarczająca liczba fotografów, aby dostarczyć zdjęcia każdej pogrążonej w żałobie rodzinie. „Świadczymy usługi fotograficzne dla od czterech do pięciu tysięcy rodzin rocznie, ale od 40 do 50 tysięcy dzieci rocznie kwalifikuje się do tych usług” – mówi Thomas.

Aby pomóc wypełnić tę lukę, Thomas opracował program pełen łatwych technik, które pozwalają pielęgniarkom i innym lekarzom poprawić jakość zdjęć, które mogą zrobić rodzinom.

Kiedy nasz syn urodził się martwy, współczująca pielęgniarka zrobiła nam książkę pamięci, pełną zdjęć naszego ukochanego chłopca, aby uchwycić wszystkie szczegóły, które noworodkowy fotograf mógłby uchwycić podczas sesji fotograficznej noworodka. Mamy zdjęcia jego doskonałych palców u rąk i nóg, więc nigdy nie zapomnę tych cennych kawałków naszego syna. W ten sposób, kiedy nasz fotograf NILMDTS wyszedł, mogła spędzić czas na robieniu nam zdjęć z naszym synem.

Inne matki po stracie mają podobne doświadczenia ze swoimi pielęgniarkami. Pielęgniarki już teraz starają się zapewnić rodzicom wysokiej jakości zdjęcia i znaczące przypomnienia o swoich dzieciach. Program szkolenia personelu medycznego daje im taką możliwość.

Organizacja non-profit, która pomaga rodzicom w żałobie cierpi po COVID-19 Dzięki uprzejmości Jenny Fletcher

„Od momentu uruchomienia 17 marca do programu zapisywało się około 100 osób tygodniowo, aby wziąć udział w programie. W programie mogą brać udział pielęgniarki, lekarze, pracownicy socjalni, specjaliści ds. Życia dziecka i kapelani szpitalni” – mówi Thomas. W tej chwili tylko pielęgniarki otrzymują za to punkty za kontynuację edukacji, ale NILMDTS próbuje w przyszłości rozszerzyć te kredyty na inne zawody.

Usługa jest nie tylko kluczowa dla rodzin pogrążonych w żałobie, ale kredyty na kształcenie ustawiczne są teraz pomocne dla pielęgniarek. Z powodu COVID-19 odwołano wiele osobistych kursów dokształcających.

Obecnie I Lay Me Down to Sleep nie pobiera opłat od lekarzy za skorzystanie z ich programu.

Thomas mówi: „Plan zakładał, że za cały kurs trzeba będzie zapłacić 50, ale z powodu COVID-a jest bezpłatny. Są związane z tym koszty, ale chcemy, aby pielęgniarki mogły robić, co mogą. Jako fotografowie nie możemy teraz zrobić tony. Niektórzy fotografowie nie chcą teraz chodzić do szpitali, a niektóre szpitale w ogóle nie przyjmują fotografów ”.

Niestety na razie I Lay Me Down to Sleep, COVID-19 spowodował 80-procentowy spadek finansowania, nawet podczas wdrażania tego niefinansowanego bezpłatnego programu. Aby pomóc Now I Lay Me Down to Sleep, możesz przekazać darowiznę w dowolnej wysokości lub zasponsorować pielęgniarkę za 50 dolarów. Niektórzy zwolennicy organizacji charytatywnej przekazują 15 dolarów miesięcznie, aby uczcić 15-lecie organizacji, dostarczając zdjęcia rodzicom w żałobie.

Jeśli chcesz przekazać darowiznę, możesz to zrobić tutaj.

Aby dowiedzieć się więcej o programie kształcenia ustawicznego dla lekarzy, kliknij tutaj.