Słodki sukces: lekcja szczęścia dla innych

Gęsi latające przed zachodem słońca

Amy Wilder i jej głupie gęsi.

Wciąż pamiętam, jak byłem zazdrosny i zirytowany tym, jak wiele uwagi, jaką mój „wróg” z podstawówki zwrócił na jej historię Młodych Autorów o gęsi, które żyły w stawie obok jej domu. Pamiętam, jak pomyślałem: „Ale nie ma fabuły – nie ma początku, środka i końca”.

Najwyraźniej pasją do pisania miałem już w wieku 10 lat.

Mimo to nie miało znaczenia, co pomyślałem o „historii” Amy karmiącej gęsi. Sędziowie byli zachwyceni, a ja nie lubiłem jej czasu w centrum uwagi. Ale potem chudy nauczyciel, zauważając moją gburowatą twarz, uczył mnie. Powiedziała i parafrazuję tutaj, ponieważ minęło kilka dziesięcioleci: „Bycie szczęśliwym z sukcesów innych ludzi jest o wiele lepsze dla duszy”.

Pamiętam, że użyła słowa „dusza”, ponieważ uderzyło mnie to słowo. To było bardzo poważne i prawdziwe, i wstydziłem się. Nagle zobaczyłem, jak szalenie szczęśliwa była Amy, jak bardzo była dumna i zdałem sobie sprawę, że ilustracje gęsi, które narysowała, były naprawdę cholernie dobre. I wszystkie te uczucia zazdrości i urazy po prostu odpłynęły. Naprawdę czułem, że podniesiono ogromny ciężar.

W artykule z okładki na ten miesiąc skupiamy się na tym, jak możesz nauczyć swoje dzieci, jak lepiej dzielić się uwagami. Może czują się zazdrośni o rodzeństwo, które wyróżnia się na tle innych. Może to „przyjaciółka”, jak Amy Wilder. To nie ma znaczenia. Lekcja jest taka sama – i każdemu lepiej byłoby, gdyby uczył się wcześnie.

Przez lata opierałem się na tej lekcji wczesnej szkoły. Zdałem sobie sprawę, że nie ma ograniczonego rezerwuaru uwagi / osiągnięć / pochwał, z których potrzebuję, aby dostać swoją część, więc nie ma powodu, aby komukolwiek żałować, że jego czas jest w centrum uwagi.

Rozpoznanie tego faktu może naprawdę zmienić twój pogląd na świat. Jeśli widzisz uwagę, bogactwo, szacunek, miłość lub jakąkolwiek inną rzecz, której pragniemy, jako skończoną pulę, którą można rozdzielić jak kawałki stałego ciasta, wpadasz w panikę na myśl, że nie otrzymasz sprawiedliwego udziału. Ale jeśli zdasz sobie sprawę, że wszystkie rzeczy, których pragniemy, są ekspansywne, możesz postrzegać realizację tych nagród przez innych jako dowód, że rzeczy, których pragniesz, można osiągnąć i osiągnąć. A w ogóle po co miałbyś chcieć ich porcji? Czy twoje nie będzie o wiele słodsze, skoro opiera się na twojej pracy, twojej tożsamości? To było dla mnie.

W następnym roku, gdy moja historia o księżniczce, która straciła kota, zdobyła pierwszą nagrodę w konkursie dla młodych autorów, zawroty głowy. Nadal mam małe złote trofeum, które było moją nagrodą. Ale, prawdę mówiąc, to, czego nauczyłem się rok wcześniej, było cenniejsze.