Naukowcy z Amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) ostrzegają, że śmiercionośna ameba zjadająca mózg powoli rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Jednokomórkowa ameba, zwana naegleria fowleri, występuje zwykle w ciepłych wodach słodkich, takich jak rzeki, stawy, jeziora i źródła. Występuje zwykle w bardziej wilgotnych stanach, takich jak Floryda. Zwykle ameba wchodzi do organizmu przez nos, skąd kieruje się do mózgu. Gdy organizm dostanie się do mózgu przez nerwy węchowe, niszczy tkankę mózgową i powoduje niszczycielską infekcję mózgu zwaną pierwotnym amebicznym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych (PAM). Chociaż infekcja jest niezwykle rzadka, zwykle kończy się śmiercią. Przeczytaj także – Epidemia zamarzniętego wirusa: topniejący lód arktyczny może obudzić śmiertelne starożytne wirusy, ostrzegają naukowców W badaniu opublikowanym w czasopiśmie Emerging Infectious Diseases naukowcy ostrzegają, że ta ameba zjadająca mózg stopniowo przesuwa się na północ od południowych Stanów Zjednoczonych, z coraz większą przypadków pojawiających się w stanach Środkowego Zachodu niż wcześniej. Przeczytaj także – Światowy Dzień Środowiska 2020: Zmiany klimatyczne mogą pogłębić śmiertelne epidemie. Według badań w latach 1962-2018 w Stanach Zjednoczonych zarażało się 145 osób, z których tylko cztery przeżyły. Przeczytaj także – Przyszłość każdego dziecka zagrożona zmianami klimatycznymi: raport Naukowcy przeanalizowali 85 przypadków ameby w Stanach Zjednoczonych w latach 1978-2018. Podczas gdy większość przypadków została zgłoszona w stanach południowych, sześć zgłoszono na Środkowym Zachodzie, w tym w Minnesocie. , Kansas i Indiana. Raport podaje, że z tych sześciu przypadków na północy pięć zgłoszono po 2010 roku. Zmiany klimatyczne obarczane winą za rozprzestrzenianie się ameby Badacze z CDC obwinili zmianę klimatu za rosnącą liczbę przypadków PAM w USA. Ameba rozwija się w wodach o temperaturze 113 stopni Fahrenheita (45 stopni Celsjusza), a ponieważ coraz więcej Stanów Zjednoczonych ociepla się z powodu zmian klimatycznych, znajduje wody nadające się do życia – powiedzieli. Zauważyli, że przypadki przemieszczają się na północ o około 8,2 mil (13,3 km) rocznie. Oprócz wzrostu temperatur, wynikający z tego wzrost rekreacyjnego wykorzystania wody, na przykład pływania i sportów wodnych, może przyczyniać się do zmiany epidemiologii PAM – napisali naukowcy w badaniu. Oznaki i objawy infekcji mózgu Po zakażeniu tą amebą przeżycie jest rzadkie – według dr Davida Kaufmana, profesora i przewodniczącego Wydziału Neurologii i Okulistyki Michigan State University College of Osteopathic Medicine. Dr Kaufman rzucił więcej światła na temat tej pożerającej mózg ameby w wywiadzie dla AccuWeather, amerykańskiej firmy medialnej świadczącej komercyjne usługi prognozowania pogody na całym świecie, na początku tego roku. Według niego objawy zwykle pojawiają się w ciągu 24 godzin od zakażenia mózgu, ale pojawienie się problemów może zająć kilka dni. Najczęstszym objawem pierwotnego amebicznego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych (PAM) jest silny ból głowy. Jednak infekcja mózgu może prowadzić do drgawek i osłabienia twarzy, rąk, nóg i utraty mowy. Leki przeciwamebowe mogą być nieskuteczne, jeśli infekcja stanie się przytłaczająca – stwierdził. Jak zapobiegać infekcji mózgu Nie ma szybkiego testu na wykrycie tego organizmu w wodzie. Dlatego CDC stwierdziło, że jedynym pewnym sposobem zapobiegania tym infekcjom jest unikanie pływania w ciepłej, słodkiej wodzie. Jeśli idziesz pływać w ciepłej słodkiej wodzie, staraj się unikać przedostawania się wody do nosa, trzymając nos zamknięty, używając klipsów na nos lub trzymając głowę nad wodą, powiedział. Do infekcji dochodzi, gdy zanieczyszczona woda przedostaje się do nosa, ale połknięcie zanieczyszczonej wody nie wywoła infekcji – dodał CDC. Opublikowano: 22 grudnia 2020 19:07