Tydzień 23: Punkty za ćwiczenia

Gdyby ktoś zaproponował ci magiczny eliksir, który złagodziłby objawy ciąży, byłby bardziej komfortowy – i obiecałby lepszy sen, lepszą równowagę i grację, mniej bólów pleców i głowy, mniej gazów i obrzęków kostek, szczęśliwszy stan umysłu, bardziej pozytywny obraz ciała, łatwiejszy poród i zdrowsze dziecko – czy byś to wziął? Nie odpowiadaj jeszcze, ponieważ jest tego więcej: jadłabyś więcej niż inne kobiety w ciąży i nadal kontrolowała ciężar ciąży. Czy teraz weźmiesz magiczną miksturę? Jasne, że tak. I zgadnij co? Nie potrzeba żadnej magii (ani mikstury). Wystarczy zasznurować trampki, założyć wygodną koszulkę i legginsy i zacząć ćwiczyć. Ćwiczenia są dla wszystkich Więcej kobiet niż kiedykolwiek decyduje się na uczynienie fitness częścią swojej codziennej rutyny (a przynajmniej jej pięciokrotnej). tygodniowo). A jeśli twój lekarz jest w porządku, ty też możesz. Nie ma znaczenia, czy zaczynałeś jako żelazna kobieta w szczytowej kondycji fizycznej, czy kanapowy ziemniak, który od lat nie nosił tenisówek (z wyjątkiem mody) – korzyści zdrowotne (fizyczne i psychiczne) wynikające z regularnych ćwiczeń w czasie ciąży są ważne. Wszystko, czego potrzeba, aby zgarnąć te korzyści, to co najmniej 30 minut ćwiczeń o umiarkowanej intensywności (odpowiednik dobrego, energicznego spaceru) przez większość dni w tygodniu. Pokonywanie wyzwań Ale są wyzwania związane z uzyskaniem lub utrzymaniem formy w czasie ciąży, zwłaszcza gdy ćwiczysz dla dwóch osób. Jeśli nigdy nie ćwiczyłaś dużo, 30 minut dziennie może wydawać się półtora wieczności (czy wszystkie te dodatkowe wycieczki do łazienki liczą się jako trening ciążowy?), A jeśli do tej pory byłaś bardzo wysportowana stonowanie go może być trudne. (Co? Koniec z jazdą na nartach, nurkowanie z akwalungiem czy jazda konna?) Nawet jeśli jesteś pośrednikiem, możesz napotkać własny zestaw wyzwań – takich jak przeciąganie dobrych intencji na bieżnię, gdy dopadną cię objawy ciąży. na dół. (Zbyt kupa kupa, by wstać z łóżka, nieważne zrób kilka uniesień nóg?) Ale poświęć trochę czasu na trening w swoją rutynę (w ten sposób stanie się to „rutyną”), a będziesz szczęśliwy, że to zrobiłeś (Twoje dziecko to doceni, też).